GłównaSchematKsiążkiLinkiForum
skocz do końca lista wątków

Pożytki

Wątek zamknięty z powodu braku aktywności od ponad 180 dni.

Ponieważ staram się tak zagospodarować otoczenie aby jak najmnjej martwić się o pożytki na niemieckiej stronie https://honigivan.de/bienenschutz-wie-auch-du-etwas-beitragen-kannst/ wyczytałam takie coś: "Ein echter Hauptgewinn für jedes Bienenvolk in der Nähe ihres Gartens ist der Bienenbaum, Tausendblütenstrauch oder auch Duftesche oder Honigesche genannt. All diese Namen beschreiben ein und denselben Baum. Dank seiner Blütenpracht und des vielen Nektars, den er produziert, hat sich der Bienenbaum als wichtiges Gewächs zur Ernährung von Bienen in Deutschland durchgesetzt. Ursprünglich stammt der Bienenbaum aus China und Korea" Tak mi to tłumaczy translator na polski: "Prawdziwą nagrodą główną dla każdej rodziny pszczelej w pobliżu ogrodu jest pszczoła, krzew tysiąca kwiatów lub zwany też jesionem pachnącym lub popiołem miodowym. Wszystkie te nazwy opisują jedno i to samo drzewo. Dzięki swoim kwiatom i dużej ilości produkowanego nektaru pszczoła stała się ważną rośliną do karmienia pszczół w Niemczech. Pszczoła pierwotnie pochodziła z Chin i Korei" Ktoś mi powie po polsku o jakie "drzewo pszczoła" chodzi??
ccde6166fa705b31 76f7a923a0c2be0b 750658a2711af3ed cd2834717af6d1fe d80ab2029ddf66bd 8dc70d91f338c230 6a0646fb62648996 22e82f20a84fd01a
"Bienenbaum", czyli koreańskie drzewko miodowe, o którym zresztą ostatnio przecież rozmawialiśmy. :) Po naszemu Ewodia Daniella (Tetradium Daniellii), ale to już wiesz. Przykład: https://www.baumschule-horstmann.de/shop/exec/product/728/8116/Tausendbluetenstrauch-Bienenbaum.html Teraz znów mnie ściska pod sercem, że nie dopilnowałem swojego egzemplarza. A czy w ramach gospodarowania otoczenia pod kątem pożytków zerknęłaś do tabelki Ciesielskiego, o której jakiś czas temu wspominałem? Podaje on okresy nektarowania, więc można sobie fajnie poskładać coś, żeby nie mieć dziur. Mateusz
Aha...! Muszę teraz dociec czym ewodia aksamitna różni się od koreańskiej. Bo któraś z nich mi zmarzła wiosną. A na Ciesielskiego jeszcze nie patrzyłam bo chcę go sobie wydrukować a w tym celu muszę być w mieście:) lubię czytać z papieru jeżeli tylko się da:) Mam już trochę roślin które kwitną w mojej lokalnej dziurze pożytkowej ale muszą sie rozrosnąć:) poza tym już myślę co by tu jeszcze kupić lub rozmnożyć:)

Wątek zamknięty z powodu braku aktywności od ponad 180 dni.